26 stycznia
słowa, przysłówki, przysiółki. zamorskie,
zmarszczone jak podszewka płaszcza,
który miał okrywać przed zimnem. dłonie
zgrabiałe rozgarniają liście igliwie. i nic
pod nim. i we mnie. zamarzło,
zamarzło. tyle jeszcze zimy. ktoś podobno
już widział – wróciły żurawie. i mucha
na szybie. zmartwychwstała. może i nam się
uda. zgrabić w stos. podpalić. i wysłać
do nieba
/d.ryst/
niedziela, 1 lutego 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz