skip to main | skip to sidebar

armaniak

Przy całej złudności, i znoju, i rozwianych marzeniach jest to piękny świat... (Dezyderata)

sobota, 22 marca 2008

ZAKLĘCIE

Przez wysokie wrota,
Przez moczary, błota,
Drogą nie chodzoną,
Łąką nie koszoną,
Przez nocne kordony,
Wielkanocne dzwony,
Nie wzywany,
Nie mnie sądzony –
Na wieczerzę do mnie przyjdź!

/a. achmatowa/
Autor: armaniak o 3/22/2008 03:05:00 AM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2009 (24)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  września (2)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (7)
  • ▼  2008 (31)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (4)
    • ▼  marca (10)
      • AUTOTOMIANaturatak hojna dla jaszczurkinie dała ...
      • ... kochać too znaczy dotknąć, zobaczyć,a ciebie n...
      • ZAKLĘCIEPrzez wysokie wrota,Przez moczary, błota,D...
      • Był wieczór siódmy, a on wyszedł popatrzeć na gwia...
      • z tęsknoty pisze się wiersze z bolesnej drążącej ś...
      • Podróżą każda miłość jestZa dużo każda miłość chce...
      • OSTRÓW. POWIDOK.jestjak na obrazie flamandówdraper...
      • LAS CONVERSACIONESA ja ciągle jeszczeprowadzę z to...
      • BLISS – trzy płyty, których ostatnio słucham niema...
      • ŚLADYjutroprzejdzieszpo moich śladachnie wiedząc n...
    • ►  lutego (5)

O mnie

armaniak
jestem... jeśli okaże się, że znajdę czas i chęci by ten blog trwał, wtedy może więcej
Wyświetl mój pełny profil
 

ja?